Internet to jedno z najbardziej pomocnych i funkcjonalnych narzędzi w rękach konsumentów. Nie wstając z kanapy, można uzyskać informacje o interesujących produktach i usługach. Aby bliżej poznać konkretną markę, zagląda się najpierw na jej stronę internetową. Ona bowiem jest zapowiedzią tego, czego należy spodziewać się w trakcie współpracy z daną firmą. Warto więc zadbać o to, by zamieszczane tam treści były kompletne, aktualne i poprawne. Jednak nadal to nie wszystko. Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że przestrzeń wirtualna powinna łamać bariery dostępności i komunikacji. Chodzi tu nie tylko o dbałość odnośnie do kwestii technicznych, ale też aspektu językowego.
Strona internetowa jest wizytówką biznesu, dlatego należy zadbać o jej solidne tłumaczenie. Oczywiście można wyjść z założenia, że korzystając z dostępnych narzędzi, takich jak tłumacz Google lub translator Google, odbiorca sam „rozszyfruje” informacje, jakich szuka. Czy jednak jego determinacja będzie aż tak duża? Wszak konkurencja zawsze ma się na baczności i z pewnością już współpracuje z profesjonalnym dostawcą usług tłumaczeniowych. Zapewniając tym samym swoim zagranicznym klientom dostęp do informacji o prowadzonej firmie.
Profesjonalna usługa tłumaczenia strony internetowej obejmuje dokładne przetłumaczenie tekstu źródłowego na język docelowy, edycję tekstu przez zespół tłumaczeniowy oraz końcową korektę wykonaną przez native speakera. W przypadku tłumaczenia tekstów perswazyjnych, czyli materiałów marketingowych, nieodzowny jest także copywriting lub transkreacja. Chodzi o wprowadzenie do przetłumaczonego tekstu niezbędnych zmian w celu wywołania u odbiorcy takiego samego efektu, jaki oryginał wywołuje u czytelnika w kulturze języka źródłowego. W niektórych przypadkach lokalne uwarunkowania języka docelowego mogą być tak odmienne od uwarunkowań języka źródłowego, że konieczna jest gruntowna zmiana całego tekstu marketingowego.
Dlaczego warto przetłumaczyć stronę internetową? Powodów jest wiele. Statystycznie ponad połowa aktywnych użytkowników Internetu kupuje wyłącznie w serwisach oferujących strony zlokalizowane na ich język ojczysty. Dla większości użytkowników jest to najważniejsze do podjęcia decyzji o zakupie.
Stronę www może odwiedzić każdy. Internet nie stanowi przestrzeni ograniczonej terytorialnie (z kilkoma wyjątkami), zatem potencjalny klient ma możliwość przeglądać Twoją ofertę, będąc mieszkańcem innego kraju. Szybko się jednak zniechęci, gdy zobaczy, że witryna posiada tylko jedną wersję językową. Jeśli podobna sytuacja będzie miała miejsce kilka razy w miesiącu, tracisz możliwość większego zysku, a także rozwoju.
Rozwój jest Twoim celem? Zatem na pewno chcesz rozszerzyć swoje działanie biznesowe na rynek międzynarodowy. W tej sytuacji tłumaczenie strony internetowej powinno być jednym z pierwszych działań, jakie podejmie firma. Aspekt ten należy jednak odpowiednio przemyśleć i zaplanować, a ostatnia kwestia, czyli komu zlecić wykonanie przekładu, jest szersza niż mogłoby się wydawać.
Wszak opiera się ona o problem:
Przy dzisiejszym szybkim tempie rozwoju technologicznego i jego rosnącym wpływie na technikę tłumaczenia coraz częściej słyszy się o zastosowaniu „tłumaczenia maszynowego”. Na czym polega ta technika i czy przynosi zamierzony efekt?
Początki tłumaczenia maszynowego (zwanego również tłumaczeniem automatycznym) sięgają XX wieku, a dokładniej zimnej wojny i są związane z rozwojem lingwistyki obliczeniowej. Dziś istnieje kilka różnych metod tłumaczenia maszynowego.
Są nimi m.in.:
Możliwość tłumaczenia maszynowego to z pewnością dowód na ogromny sukces technologiczny. Czy jednak ta metoda jest w pełni efektywna? Zdania na ten temat są podzielone. Tłumacz Google lub translator Google w porównaniu z usługami profesjonalnego biura tłumaczeń prezentują wiele niedociągnięć.
Po przetłumaczeniu tekstów z języka źródłowego metodą maszynową ponownie należy zaangażować w pracę wykwalifikowanych tłumaczy weryfikatorów i korektorów, których zadaniem jest ocenić jakość otrzymanego tekstu.
Tłumaczenie maszynowe warto stosować wtedy, gdy odbiorca chce poznać ogólny sens tekstu, bez zagłębiania się w szczegóły i nie wymaga perfekcyjnego stosowania poprawności językowej.
Podstawowe problemy napotykane w tłumaczeniu maszynowym to:
Zdarza się, że tekst źródłowy jest już wstępnie przygotowywany do poddania tłumaczeniu maszynowemu. Jaką przyjmuje wtedy formę? Najbardziej istotne jest to, aby nie zawierał wieloznacznych sformułowań i był zgodny z określonymi zasadami językowymi odnośnie do stosowanej terminologii i struktury zdania języka docelowego. Czynniki te spowodują, że jakość treści po dokonaniu procesu tłumaczenia maszynowego jest lepsza. Omawiana metoda przekładu jest najczęściej stosowana w projektach, w których zespół kierujący całym procesem zarówno opracowuje tekst źródłowy, jak i zarządza samym tłumaczeniem. Wymaga to jednak dodatkowego nakładu pracy.
Translax wychodzi z założenia, że pomimo ciągłego rozwoju programów komputerowych, techniki tłumaczenia maszynowego wciąż pozostają bardzo niedoskonałe. W związku z tym nasz zespół nie stosuje tłumaczenia maszynowego. Uważamy, że aby otrzymać tekst najwyższej jakości, udział wykwalifikowanych tłumaczy jest niezbędny. A wszystko to, aby sprostać wymaganiom klientów i stworzyć tłumaczenia spełniające ich oczekiwania.
Pierwsze wrażenie użytkownika na stronie internetowej jest bardzo istotne – często to właśnie na jego podstawie klient podejmuje decyzję, czy z daną firmą warto nawiązać kontakt. Prawidłowo przetłumaczona strona internetowa oraz jej właściwa lokalizacja są przede wszystkim międzynarodową wizytówką firmy, która dostarcza zagranicznemu klientowi zrozumiałych dla niego informacji na temat działalności przedsiębiorstwa. Faktem jest, że dobra prezentacja na stronie internetowej budzi zaufanie do firmy, zwiększając przy tym jej biznesowe powodzenie. Fachowa lokalizacja strony internetowej ułatwia poszukiwanie potencjalnych klientów za granicą, dotarcie do określonej grupy docelowej oraz zwiększa działalność sprzedażową.
Lokalizacja stron internetowych jest jednym z najbardziej wymagających i wieloaspektowych zagadnień lingwistyki. Stanowi proces o wiele szerszy od zwykłego tłumaczenia.
W branżowym slangu lokalizacja stron internetowych nazywana jest w skrócie L10n (localization; 10 liter pomiędzy L i N). Określenie to ma kluczowe znaczenie szczególnie dla przedsiębiorstw, które mają w swoich strategiach marketingowych zaplanowane skuteczne „wejście” na rynki zagraniczne.
Przed rozpoczęciem lokalizacji należy ustalić:
Głównym celem kampanii reklamowych jest przeważnie zaistnienie danej marki i jej produktów oraz usług w świadomości klientów. Wiążą się z tym kolejne założenia, czyli m.in. wprowadzenie nowego produktu na rynek, a także wzrost sprzedaży.
Aby trafić z produktem lub usługą do danej grupy docelowej, należy ją najpierw dokładnie opisać. Wyznacznikami, jakie należy wziąć pod uwagę, są tutaj przede wszystkim wiek, płeć, sytuacja materialna oraz rodzinna, miejsce zamieszkania, hobby, motywacje i cele życiowe – ogólnie: dane demograficzne.
Opis produktu powinien zawierać nie tylko parametry i instrukcję użytkowania. Aby po niego sięgnąć, potencjalny klient musi wiedzieć, jakie korzyści mu to przyniesie. Ważne jest podkreślenie, co skorzystanie z oferty zmieni w jego życiu i dlaczego stanie się ono lepsze.
Aby odbiorca rozumiał czytany tekst, musi on być spójny. W ogólnym znaczeniu chodzi o to, by jego poszczególne zdania i akapity współgrały ze sobą, skupiając się wokół jednego tematu. Bardzo istotna jest także spójność terminologiczna. Zwłaszcza w tekstach specjalistycznych i branżowych należy zadbać o to, by fachowa nomenklatura była uporządkowana.
SEO, czyli Search Engine Optimization to pojęcie, które zawiera w sobie wszelkie działania, jakie mają na celu zwiększenie poprawy „odbioru” witryny przez wyszukiwarkę. W efekcie doprowadzą one do podwyższenia pozycji danej strony internetowej w wynikach wyszukiwania.
Identyfikacja wizualna to zbiór wytycznych niezbędnych do wykreowania konsekwentnego wizerunku danej marki. Składają się na nią między innymi logo lub logotyp, kolorystyka czy wygląd produktów i ich opakowań. Wszystko to, poza warstwą treściową, sprawia, że klient zapamiętuje firmę na podstawie jej znaków rozpoznawczych.
Wejście firmy na zagraniczny rynek to ogromne wyzwanie. Dopracowanie własnych produktów, kwestii marketingowych i wizerunkowych to jednak nadal za mało. Należy zrobić solidny research konkurencyjnych marek i ich metod dotarcia do klientów.
Wiesz już, że lokalizacja w procesie tłumaczenia strony internetowej ma ogromne znaczenie i jest działaniem wielopłaszczyznowym. Masz też wiedzę na temat tego, jakie kwestie należy ustalić przed przystąpieniem do niego. Przejdźmy zatem do meritum i sprawdźmy o co dokładnie chodzi w tym temacie.
Tłumaczenie strony www i jej lokalizacja nie są, co oczywiste, tym samym. Czym jest tłumaczenie, wie chyba każdy. Lokalizacja natomiast jest procesem dostosowywania produktu, m.in. strony internetowej zarówno do językowych, jak i kulturowych wymogów określonego środowiska – rynku docelowego („lokacji”). Proces lokalizacji strony internetowej jest powiązany z adaptacją kulturową oraz tłumaczeniem wszystkich jej elementów – zarówno treści, jak i kodów.
Lokalizacja polega na dostosowaniu warstwy tekstowej, kodów źródłowych, słów kluczowych, szaty graficznej, a także formatów zapisu daty, czasu, jednostek miar, walut do sytuacji językowej, rynkowej oraz socjokulturowej odbiorcy.
Tłumacz lokalizujący stronę, poza tekstem widocznym dla odbiorcy, analizuje i tłumaczy między innymi kod źródłowy, słowa kluczowe, metatagi, opisy, nagłówki, atrybuty alt, tytuły grafik oraz odsyłaczy. Dobranie skutecznych słów kluczowych w lokalizacji jest jednym z najbardziej efektywnych sposobów na zwiększenie popularności strony. Warto zwrócić na to szczególną uwagę, bo wyszukiwarki właśnie dzięki tym słowom generują najwięcej ruchu na stronach internetowych. Słowa kluczowe muszą być ustalone w porozumieniu ze zleceniodawcą.
Zaraz po procesie obejmującym tłumaczenie kodu źródłowego następuje dostosowanie etapu końcowego strony do specyfiki i języka rynku lokalnego. Zarówno treść tekstu strony, jak i jej wszelkie graficzne elementy (UI/GUI/UX/AX) muszą odpowiadać preferencjom nowych użytkowników. Aby wzbudzić lokalne uczucia i zaufanie zagranicznych użytkowników, należy zapewnić im dostęp do bezbłędnych tłumaczeń. Jest to poważne zadanie, ponieważ w zależności od charakteru strony język może różnić się pod względem swojej formy. Słownictwo specjalistyczne, formalne, slangowe, związki wyrazowe charakterystyczne dla danego języka – to wszystko narzędzia, które ułatwią dotarcie do preferowanej grupy docelowej. Trzeba także wziąć pod uwagę to, że proces lokalizacji może dotyczyć regionów oraz krajów, w których ludzie posługują się tym samym lub różnymi językami (dobrym przykładem może być tutaj wielojęzyczna Szwajcaria, Belgia, albo różnice w języku hiszpańskim w Hiszpanii oraz Ameryce Północnej). Poprawność pisania daty czy jednostek, kierunek tekstu (w hebrajskim czy np. arabskim tekst jest czytany od prawej do lewej, a dodatkowo cały układ graficzny wymaga przeprojektowania – konieczne jest jego lustrzane odbicie), adaptacja symboli, grafik, nazw również mogą zaważyć na wiarygodności firmy. Przykładowo w Europie biały kolor kojarzy się z czystością, niewinnością, podczas gdy w Japonii czy Chinach jest to kolor żałobny. Dobrym przykładem może być również na pozór nieistotny rozmiar fonta. Okazuje się, że w przypadku liter chińskiego alfabetu wielkość fontów musi wynosić przynajmniej 12 pkt. W przeciwnym razie tekst będzie zupełnie nieczytelny. Ilustracji podobnych różnic znajdziemy wiele: to, że w większości zachodnich krajów liczba „13” przywołuje na myśl coś pechowego, nie znaczy, że takie same konotacje liczba ta ma na wschodzie (w Japonii pechowe są czwórka i dziewiątka) itd.
Faktem jest, że klienci z innych krajów mogą być przyzwyczajeni do bardzo odmiennych standardów, jeśli chodzi o dobór kolorów czy układ graficzny. Aby sprostać ich oczekiwaniom, należy znać ich preferencje.
W takich przypadkach najlepiej sprawdzają się specjaliści ds. lokalizacji, którzy są przy okazji native-speakerami danego języka, pochodzą z docelowego państwa i znają kulturę jego narodu. Tylko ktoś taki może w pełni dopasować słownictwo do tego, jakim posługują się mieszkańcy danego kraju, tak by wszystko brzmiało naturalnie i nie raziło. Bardzo często korzysta się również z konsultacji z profesjonalistami: filologami, kulturoznawcami, antropologami. Taka pomoc przydaje się na dłuższą metę przedsiębiorcom, którzy osiągają sukces za granicą – w kontaktach twarzą w twarz, rozmowach telefonicznych czy nawet korespondencji mailowej różnice w standardach mogą naprawdę wprawić w zdumienie. Przy bliższym zapoznaniu się z problemem można dostrzec, że zagadnienia takie jak kolejność zwracania się do ludzi zatrudnionych w przedsiębiorstwie, poczucie humoru, przebieg procesów decyzyjnych, pojęcie przestrzeni osobistej, sposób odnoszenia się do osób w różnym wieku, czy nawet prowadzenie spotkań, wygłaszanie prezentacji i podejście do punktualności bardzo często diametralnie różnią się w przypadku odmiennych kultur.
Strony o tematyce technicznej wymagają dodatkowo współpracy ze specjalistami, którzy doskonale znają terminologię występującą na stronie. Minimalizujemy wówczas zniekształcenia przekazu, które często przydarzają się nieprofesjonalnym tłumaczom.
Specjalista ds. lokalizacji o umiejętnościach copywritera, doskonale znający zasady publikowania tekstów w Internecie w konkretnym języku będzie wiedział, które treści pominąć, a które zaakcentować na konkretnym rynku. Stworzy wiarygodny i spójny przekaz, który dzięki swojej autentyczności najtrafniej dotrze do odbiorców. Na tym etapie należy nadmienić, żeby nie mylić zawodu tłumacza z transkreatorem, o czym piszemy w dalszej części.
Lokalizacja posiada bardzo ważne, prawne podłoże. Prawie każdy kraj ma ustalone własne metody płatności stosowane w handlu elektronicznym. Niezlokalizowana strona sklepu internetowego może uniemożliwić zapłatę za produkt potencjalnemu lokalnemu klientowi, który, zniechęcony, zdecyduje najpewniej o przeniesieniu się na stronę innego sklepu. Podobnie sprawa wygląda w kwestii zasad i warunków, poufności danych, metryki i lokalnych wymogów, które dla każdego kraju mogą być zupełnie inne. Przestrzeganie przepisów nie tylko zapewni bezpieczeństwo podmiotowi i użytkownikowi, ale również wzbudzi zaufanie klientów.
Biuro Tłumaczeń TRANSLAX oferuje wysokiej jakości usługi lokalizacji. Wykonywane przez nas lokalizacje oprogramowania to suma naszych umiejętności, wiedzy specjalistycznej, wieloletniego doświadczenia oraz możliwości technicznych. Jesteśmy pewni jakości naszych usług – podejmujemy się realizacji nawet najbardziej skomplikowanych projektów lokalizacyjnych. Skuteczne i rzetelne wykonanie lokalizacji jest możliwe dzięki najnowocześniejszym programom oraz współpracy z doświadczonymi i wykwalifikowanymi kierownikami projektów, koordynującymi poszczególne zadania.
Skuteczna lokalizacja stron internetowych jest jedną z najbardziej wymagających dziedzin, w których nieustannie potwierdzamy swoje możliwości. Wynika to w dużej mierze z faktu, że fachowe tłumaczenie stron internetowych i kwestie związane z profesjonalną lokalizacją stron internetowych wymagają od dostawcy elastyczności oraz zróżnicowanych zasobów. Biuro Tłumaczeń TRANSLAX doskonale sobie radzi z opisami specjalistycznych produktów oraz usług, komunikacją firmy z zagranicznymi inwestorami, interpretacją wymogów prawnych, kampaniami marketingowymi i oprogramowaniem.
Translacja (tłumaczenie), cieszy się ogromną popularnością, jeśli chodzi o preferencje klientów firm tłumaczeniowych. Ilekroć chcą dokonać przekładu, mówią właśnie o tłumaczeniu, zupełnie zapominając, czym jest transkreacja. Trzeba przyznać, że samo słowo brzmi dość obco. Nigdy nie słyszeliśmy o agencjach transkeacyjnych. Trudno zatem wyobrazić sobie, że ktoś może określać się mianem transkreatora.
Transkreacja jest prawdziwym diamentem branży tłumaczeniowej. Wymaga zupełnie innego zestawu umiejętności niż zwyczajne tłumaczenie. Jest połączeniem ogromnej kreatywności, świetnej znajomości języków, a także znajomości najdrobniejszych niuansów i związanych z nimi realiów kulturowych, które dotyczą tłumaczonego tekstu.
By zajmować się transkreacją, nie wystarczy dobra, a nawet bardzo dobra znajomość języka obcego. Zgodnie z najwyższymi standardami, jakich można przestrzegać przy dokonywaniu przekładu, tłumacze powinni ograniczyć się tylko do tłumaczenia na język rodzimy, nawet jeśli językiem obcym operują na poziomie mistrzowskim. Oczywiście jest to wizja utopijna, jednakże tylko wtedy można zbliżyć się do osiągnięcia pewności, że językowe niuanse nie zostaną zagubione w tłumaczeniu.
No właśnie, czym jest to coś, co czasem gdzieś się zapodziewa i gubi w tłumaczeniu? A raczej, czego brakuje tłumaczeniom, które nie sprostały wymaganiom klienta, choć na pozór wydają się bezbłędne? Tym czymś bardzo często jest niewłaściwe podejście do przekładu. Niektóre teksty nie powinny być zwyczajnie tłumaczone, powinny za to być napisane od nowa, z zachowaniem zamiarów autora, stylu, tonu i kontekstu. Tym właśnie zajmuje się transkreacja. W pewnym uproszczeniu można przyjąć, że zwyczajnemu tłumaczeniu bliżej do dosłownego przekładu na wzór tłumaczeń maszynowych (np. przy użyciu Google Translator), tymczasem transkreacja to tworzenie nowego tekstu od podstaw w celu wywołania w odbiorcy przekładu tych samych emocji, które były przewidziane dla odbiorcy oryginału. Na najprostszym poziomie praca transkreatora, czy może raczej tłumacza zajmującego się transkreacją, polega więc na:
Pierwotnie termin transkreacja był używany przez fachowców od reklamy i marketingu, którzy usiłowali zachować znaczenie treści tłumaczonej z jednego języka na inny. Dzisiaj to pojęcie rozprzestrzeniło się wśród osób zawodowo zajmujących się tłumaczeniami tj.: wśród project managerów, tłumaczy i korektorów. Celem transkreacji wciąż pozostaje wzbudzenie w odbiorcy tych samych emocji i oddanie kontekstu znaczeniowego, które przeznaczył dla odbiorcy autor oryginalnego tekstu. Zwiększył się jednak zasięg transkreacji, która, oprócz reklamy i marketingu, obejmuje także wszelkie teksty związane ze sztuką i kreatywnością. Transkreacji podlegają więc grafiki, nagrania audio i video, gry komputerowe, strony internetowe i wiele, wiele innych.
Wielu tłumaczy dysponuje umiejętnościami w różnych specjalistycznych dziedzinach, takich jak finanse, inżynieria, technika, czy prawo. Oznacza to, że są właściwymi osobami, by tłumaczyć dokumenty powiązane z tymi branżami, ponieważ niejednokrotnie wysoce specjalistyczna terminologia uniemożliwi innym tłumaczom pełne zrozumienie tekstu.
Z kolei inni tłumacze lepiej odnajdują się w obszarze tak zwanego „creative writing”, czyli pisania wymagającego kreatywności. Z tego powodu są zatrudniani przez firmy tłumaczeniowe przy projektach dotyczących marketingu, reklamy i branży rozrywkowej.
W przypadku zleceń wymagających szczególnej kreatywności musimy pójść o krok dalej, bowiem zaczynamy wówczas już mówić o transkreacji. Osoba zajmująca się transkreacją musi niezwykle dobrze orientować się w kulturze obu krajów, zarówno kraju, z którego pochodzi oryginalny produkt, jak i tego, na którego rynek tłumaczy. Tylko w ten sposób, będzie w stanie:
Jeśli chodzi o sztukę, wiele może skrywać się między wierszami i tylko niektóre osoby są w stanie dostrzec te – dla większości niewidzialne – znaczenia.
Wyobraźmy sobie, że pracujemy dla firmy, która chce umieścić na rynku nowy produkt bądź usługę i zleciła nam zadanie napisania tekstu reklamowego, w taki sposób, że nie tylko przedstawimy ów produkt bądź usługę, ale też tchniemy weń życie i obdarzymy dużą siłą oddziaływania. Naszym celem będzie zaintrygowanie potencjalnego klienta, oczarowanie go i ostatecznie zachęcenie do kupna. To właśnie takie działanie określamy terminem: „copywriting”.
Ale co, jeśli zostaniemy poproszeni o przekład istniejącego tekstu reklamowego z języka obcego na rodzimy? Właśnie tutaj powinniśmy zacząć myśleć o transkreacji, która jest procesem wymagającym całkowicie innego podejścia niż zwykłe tłumaczenie.
Jeśli chodzi o tłumaczenie, można je opisać przymiotnikami takimi jak: „wierne”, czy „dokładne”. Używamy ich, by opisać jakość. Z kolei o przekładzie, który poddaliśmy procesowi transkreacji, powiemy: „kreatywny”, „oryginalny”, „śmiały”. Tłumaczeniem zazwyczaj zajmuje się jedna osoba (czasem dwie, jeśli chcemy wykonać korektę), podczas gdy transkreacja to proces, w który zazwyczaj angażuje się drużynę – jej zadaniem jest opracowanie strategii przekładu i ciągła komunikacja z klientem w celu stworzenia tłumaczenia, które będzie odpowiadało jego potrzebom.
Poprawność gramatyczna jest kluczowym elementem tłumaczenia. Nigdy nie należy zostawiać miejsca na możliwość popełnienia błędu, dlatego też tłumacze zawsze powinni tłumaczyć na swój rodzimy język. Jeśli nie jest to możliwe, najlepszym wyjściem z tej sytuacji jest korekta native speakera, czyli osoby, dla której język źródłowy jest językiem ojczystym. Jednakże nawet opanowanie języka na poziomie mistrzowskim i dokonywanie przekładu na język rodzimy nie jest jedynym warunkiem, który należy spełnić, by zajmować się transkreacją. Konieczne jest tutaj posiadanie wysokich kwalifikacji, jeśli chodzi o pewnego rodzaju zręczność językową i twórczą. Przykładowo, niejednokrotnie transkreacja będzie wymagała oddania zabawnej gry słów – w takim wypadku należy znaleźć lub wymyślić żart zrozumiały dla odbiorcy i zachować przy tym charakter oryginału.
Transkreacja pełni inną rolę niż zwykłe tłumaczenie czy copywriting. Jest połączeniem obu tych pojęć, a jednocześnie czymś więcej – oryginalną jakością, która wypełnia usługową lukę. Dobrze jest wiedzieć o istnieniu tej alternatywy. Zwłaszcza klienci, którzy obawiają się, że ich specyficzny, kreatywny tekst straci na tłumaczeniu, powinni zdecydować się na usługi transkreacyjne. W ten sposób mogą zyskać świadomość, że ich produkt w sposób bezpieczny zostanie zlokalizowany na rynku zagranicznym.
Wybór języka, na który lokalizuje się stronę internetową, zależy od wielu czynników. Główny to oczywiście popularność. Faktem jest, że kluczowym w europejskim biznesie jest język angielski. Świadczą o tym statystyki, a to one stanowią kolejny ważny wyznacznik podczas podejmowania decyzji, którą wersję językową zastosować podczas tłumaczenia witryny. W zestawieniu najczęściej używanych języków na świecie The Most Spoken Languages in The World in 2020 prym wiodą chiński, hiszpański oraz oczywiście angielski. Podobnie jest w przypadku 10 najpopularniejszych języków, używanych obecnie w Internecie:
Trzeba jednak zdać sobie sprawę z tego, że np. mieszkaniec Czech, mimo że płynnie mówi po angielsku, nadal będzie korzystał z czeskiej wyszukiwarki i będzie szukał interesujących go zagadnień najpierw w języku ojczystym. Dopiero później, chociażby w przypadku niepowodzenia pierwszego wyszukiwania, potencjalny klient zdecyduje się skorzystać z języka angielskiego czy niemieckiego. To samo dotyczy każdej innej narodowości.
Coraz większym zainteresowaniem cieszy się także tłumaczenie w kierunkach polski-japoński oraz japoński-polski. Popularność tego orientalnego języka stale rośnie, a liczba osób, które nim władają, to aż 125 milionów na całym świecie. Nic zatem dziwnego, że przedsiębiorcy decydują się tłumaczyć swoje witryny internetowe również na język japoński.
W ciągu kilku ostatnich dziesięcioleci zdobycie przyczółku na ciekawym i skomplikowanym rynku japońskim okazywało się trudne dla firm spoza Japonii. Dopiero Internet pomógł nieco szerzej otworzyć drzwi do niego. Japończycy znają wprawdzie język angielski, ale zdecydowana większość z nich woli odwiedzać strony typowo japońskie zarówno pod względem stylu, jak i treści. Mimo to jednak wiele firm wciąż zdaje się nie dostrzegać znaczenia lokalizacji stron internetowych i dostosowywania ich treści do potrzeb japońskiego konsumenta.
Z plików źródłowych dostarczonych przez klienta wyodrębniana jest kluczowa terminologia, która po akceptacji przez klienta jest tłumaczona i przedstawiana mu do weryfikacji i zatwierdzenia. Następnie terminologia jest importowana do pamięci tłumaczeniowej i w razie potrzeby aktualizowana.
Należy się przy tym upewnić, czy uwzględnione zostały następujące aspekty kulturowe:
Profesjonalna usługa tłumaczeniowa obejmuje dokładne przetłumaczenie tekstu źródłowego na język docelowy, edycję tekstu przez odrębny zespół tłumaczeniowy oraz końcową korektę wykonaną przez native speakera. W przypadku tłumaczenia tekstów perswazyjnych, tj. materiałów marketingowych, nieodzowny jest także copywriting lub transkreacja, czyli wprowadzenie do przetłumaczonego tekstu niezbędnych zmian w celu wywołania u odbiorcy takiego samego efektu, jaki oryginał wywołuje u odbiorcy w kulturze języka źródłowego. W niektórych przypadkach lokalne uwarunkowania języka docelowego mogą być tak odmienne od uwarunkowań języka źródłowego, że konieczna jest gruntowna zmiana całego tekstu marketingowego.
Elementy graficzne są aktualizowane poprzez wyodrębnienie z nich tekstu, który po przetłumaczeniu jest z powrotem w nich umieszczany.
Nad realizacją projektów dotyczących lokalizacji stron internetowych powinni czuwać doświadczeni lingwiści, którzy są w stanie zapewnić poprawność merytoryczną i kulturową lokalizowanej treści. W celu zapewnienia wysokiego poziomu usług stosuje się odpowiednio dobrane do potrzeb rynku docelowego platformy, przeglądarki i skrypty testowe.
Istnieją różne rodzaje rozwiązań dotyczących zarządzania treścią wielojęzycznych stron internetowych, które wspomagają proces lokalizacji strony internetowej w języku japońskim. Są to m.in.:
Posiadanie jednego z nich zmniejsza liczbę osób potrzebnych do pracy nad projektem, dzięki czemu znacznie spada odsetek popełnianych pomyłek. Wyeliminowanie udziału webmastera oraz wiedzy technicznej wymaganej przez autorów po stronie klienta lub lingwistów agencji tłumaczeń może znacznie obniżyć koszty tłumaczeń stron internetowych.
W Japonii bardzo popularną wyszukiwarką jest Yahoo Japan. Pozycjonowanie japońskich stron internetowych mające na celu dotarcie do większości japońskich internautów powinno więc koncentrować się zarówno na Yahoo Japan, jak i na Google.
Główne etapy kompleksowego procesu pozycjonowania japońskiej strony internetowej to m.in.:
Warto pamiętać, że zbyt dosłowne i autorytatywne tłumaczenie treści serwisu nie pomaga, może jedynie zaszkodzić wizerunkowi firmy. Dostosowanie treści strony do preferencji nowych odbiorców polega poniekąd na kreowaniu nowego profilu działalności. Tłumacz o umiejętnościach copywritera, doskonale znający zasady publikowania tekstów w internecie w konkretnym języku, będzie wiedział, które treści pominąć, a które zaakcentować na konkretnym rynku. Stworzy wiarygodny i spójny przekaz, a ten, dzięki swojej autentyczności, najtrafniej dotrze do odbiorców.
Strony internetowe i kontaktowanie się poprzez nie z odbiorcą to jedna z najatrakcyjniejszych form informowania o przedsiębiorstwie i jego ofercie. Aby zdobyć nowe rynki, konieczna jest profesjonalna lokalizacja strony pozwalająca kreować dokładnie taki wizerunek, jakiego oczekujesz.
Dobór fontów jest sprawą niezwykle ważną. Wybrany font tworzy bowiem klimat całego projektu. Tak więc rozpoczynając proces „formatowania” przetłumaczonej strony internetowej, należy wybrać font bardzo starannie.
Oprócz dokładności tłumaczenia bardzo ważnymi elementami przy tworzeniu wielojęzycznej strony internetowej są także: ostateczny układ (layout) strony, krój wybranego fonta oraz kulturowa poprawność przetłumaczonego tekstu.
W języku angielskim do dyspozycji jest więcej rodzin fontów niż w przypadku języków azjatyckich i wschodnioeuropejskich. Może to stwarzać problemy, gdy dana strona internetowa jest tłumaczona na któryś z nich.
W przypadku języków, które wymagają znaków innych niż łacińskie, takich jak np. język rosyjski czy grecki, do dyspozycji są zwykle najpopularniejsze czcionki komercyjne. Ostateczny układ przetłumaczonej strony internetowej może więc wyglądać inaczej niż w wersji angielskiej lub innej wersji oryginalnej.
W przypadku niektórych języków, takich jak np. hebrajski, arabski, chiński, japoński czy koreański, system znaków i pisma jest inny niż w językach opartych na łacinie. W rezultacie, aby prawidłowo przetworzyć tekst, trzeba wybrać inny font.
Typografia odgrywa ważną rolę w odbiorze każdej strony internetowej.
OpenType (.otf) to wieloplatformowy format plików czcionek opracowany wspólnie przez firmy Adobe i Microsoft.
Dwie główne zalety tego formatu to:
Dobrze widziane są wielojęzyczne strony WWW należące do przedsiębiorstw, które adresują swoje usługi do osób obcojęzycznych znajdujących się na terenie Polski. Są one odbierane jako ukłon w kierunku turystów, zagranicznych studentów czy biznesmenów. Nieco inaczej rzecz wygląda w przypadku przedsiębiorców, którzy chcą eksportować swoje produkty i usługi – tu przetłumaczona strona WWW jest wręcz niezbędna.
Jak w każdym tłumaczeniu, tak i w przypadku stron WWW niezmiernie istotne jest, by nie zgubiły się ważne informacje. Dlatego TRANSLAX współpracuje ze specjalistami z różnych dziedzin, tak aby nasi klienci mieli pewność, że teksty będą poprawne nie tylko pod względem językowym, lecz także merytorycznym.
Ponadto należy pamiętać, że tłumaczenie strony WWW to nie tylko przełożenie tekstów, które się na niej pojawiają, na inny język. Zagadnienie to wiąże się również z następującymi kwestiami:
Wiele jest zagadnień, o których trzeba pamiętać, tłumacząc stronę internetową. Dzięki naszej pomocy proces ten może stać się dla Ciebie znacznie łatwiejszy. Dlatego też zachęcamy do współpracy.
Na zakończenie tego wątku warto poruszyć jeszcze jedną kwestię, pozostawiając ją do przemyślenia:
Dyskusyjne jest oznaczanie opcji językowych strony WWW za pomocą flag. Wielu specjalistów zauważa, że językami takimi jak angielski, francuski czy hiszpański posługują się ludzie różnych narodowości. Zdarza się, że niektórym użytkownikom źle kojarzy się flaga kraju ojczystego dla danego języka – np. ze względu na pamięć o kolonizatorach. Z drugiej strony używanie flag jest sposobem najłatwiejszym, najczytelniejszym i najczęściej stosowanym…
Jak poradzić sobie z tym zagadnieniem, by nie popełnić faux pas? Najbardziej neutralnym rozwiązaniem wydaje się zastosowanie skrótów dla danego języka, np. DE – niemiecki, EN – angielski itd.
Dzięki temu pomijamy kwestie historyczne i geograficzne, a zatem nie urazimy żadnego użytkownika.
Czy tłumaczenie strony internetowej jest kosztowne? Na pewno nie należy oszczędzać na procesie, który ma mieć wpływ na dalszy rozwój biznesu, czyli w przyszłości generować zyski. Szczegółowa wycena takiej usługi zależy od kilku czynników, a każda witryna ma własną specyfikę. W związku z tym najlepiej nawiązać współpracę z zespołem specjalistów, którzy dokonają indywidualnej wyceny projektu. Możesz skorzystać również z darmowego kalkulatora.
Tłumaczenie stron internetowych, globalizacja witryn, lokalizacja sklepu internetowego – wszystkie te terminy odnoszą się do czynności, które trzeba wykonać, aby dostosować stronę internetową do potrzeb użytkownika posługującego się innym językiem. Jeśli chcesz eksportować swoje produkty, koniecznym ze względów marketingowych posunięciem jest przetłumaczenie strony internetowej. W obecnych czasach to właśnie z internetu klienci czerpią informacje o produktach i usługach. Z całą pewnością zastanawiasz się, ile może kosztować przetłumaczenie strony internetowej na język niemiecki (przykładowo).
Szczegółowa wycena tłumaczenia strony zależy od bardzo wielu czynników – ponieważ każda strona ma swoją specyfikę, dlatego biuro tłumaczeń Translax poszczególne projekty wycenia indywidualnie. Poniżej przedstawiamy jednak podstawowe pozycje, które trzeba wziąć pod uwagę przy wycenie tego typu projektu.
Kosztorys tłumaczenia strony internetowej zawiera następujące elementy (nie każda strona wymaga wszystkich z poniższych składników!):
Chcesz sprawdzić, ile będzie kosztować tłumaczenie Twojej strony internetowej? Skontaktuj się z nami lub skorzystaj z darmowego kalkulatora.
Budowanie rozpoznawalności marki, wzrastająca liczba odwiedzających, poszerzanie grupy docelowej i zauważalnie większe zyski – to główne następstwa dokonania profesjonalnego tłumaczenia strony internetowej. Nawiąż współpracę z doświadczonym i wykwalifikowanym zespołem tłumaczy, a z powodzeniem wkroczysz ze swoimi usługami oraz produktami na rynek zagraniczny.
Biuro Tłumaczeń Translax ma doświadczenie w wykonywaniu tłumaczeń oraz lokalizacji stron www. Praca ta wymaga od nas ogromnej elastyczności ze względu na różnorodność plików otrzymywanych od klientów. Potrafimy poddać lokalizacji plik w dowolnym formacie, nie tylko w najpopularniejszych jak HTML, HTM, XHTML, PHP, XML, czy PO/MO/TPL, ale także tych stosowanych przez korporacje i tworzonych specjalnie na ich potrzeby.
Dzięki wysokiej jakości naszych tłumaczeń otrzymasz doskonale przetłumaczoną stronę, niezależnie od jej tematyki. Nasi tłumacze są ekspertami w różnych dziedzinach. Istnieje też możliwość tłumaczenia strony z języka obcego na obcy, z pominięciem języka polskiego, co sprawia, że strona jest idealnie dopasowana do odbiorcy.
Znajdź wspólny język z odbiorcą, tak jak od dawna robi to Translax.
W razie pytań zapraszamy do kontaktu: